Żył w odległych czasach Król, który miał piętnastoletniego syna. Książę wychowywał się jednak w pięknych pałacach, pośród wielu służących. To bardzo martwiło Króla, gdyż był on przekonany, że przez takie wychowanie jego syn nigdy nie będzie godnym następcą tronu. Dlatego też Król postanowił wezwać starego Mędrca, żyjącego w odległych lasach. Mędrzec przybył do pałacu na wezwanie Króla. Po złożonej obietnicy nauczenia Księcia mądrości i bycia dobrym królem, Mędrzec zabrał chłopca i odjechali w daleki las. Po przybyciu na miejsce Mędrzec nauczył młodego księcia jak wyszukać pożywienie, jak je przyrządzić oraz jak przetrwać w dżungli. Następnie pozostawił go samego w lesie. Przyrzekł mu jednakże, iż wróci nie później niż za rok.Gdy minął rok Mędrzec powrócił i zapytał Księcia, czego nauczył się o lesie. Książę odpowiedział mu: - Mam tego już dość! Chciałbym wrócić do pałacu. Potrzebuję służących. Nienawidzę tego miejsca. Zabierz mnie, zatem do domu.Starzec jedynie odpowiedział:- Bardzo dobrze. Zrobiłeś już postęp, lecz nie jest on wystarczający. Proszę, zostań tutaj jeszcze na następny rok, a ja powrócę znowu by cię odwiedzić.Po tych słowach Mędrzec ponownie opuścił chłopca. Minął następny rok i Starzec znowu powrócił do lasu. Ponownie zadał Księciu to samo pytanie. Tym razem Książę odpowiedział: - Widzę ptaki, widzę drzewa, widzę kwiaty i zwierzęta.Jego umysł zaczynał akceptować otaczającą przyrodę i chłopiec poznał swoją rolę w dżungli. Mędrzec był zadowolony i powiedział: - Zrobiłeś duży postęp, jednakże to jeszcze nie wystarczy. Dlatego musisz pozostać tutaj jeszcze następny rok.Tym razem Książę nawet nie był zły. Mędrzec ponownie go opuścił. Minął następny rok i Mędrzec wrócił. Tym razem, kiedy zapytał Księcia, czego się nauczył, młody człowiek odpowiedział: - Czuję przelatujące ptaki, okoliczne drzewa, czuję ryby i zwierzęta oraz wiele rzeczy, które mnie otaczają.Usłyszawszy te słowa Mędrzec był bardzo zadowolony i powiedział: - Teraz mogę zabrać cię do domu. Jeś |